NAJNOWSZE WPISY

Falstart

Godzina 5:45. Bangkok jeszcze śpi po kolejnej długiej nocy. Prawie po ciemku wyprowadzamy rowery na bruk i objuczamy je sakwami. Czuję dziwne, dawno zapomniane podniecenie – dokładnie takie, jakie towarzyszyło mi przed pierwszym wyjazdem z plecakiem do Azji. Wsiadamy na rowery. Powoli zaczynamy się toczyć po słabo oświetlonych uliczkach miasta. Czuję, że zaczynamy coś zupełnie nowego i cieszę się jak dziecko, że przed nami wszystkie możliwe do popełnienia błędy. Zero doświadczenia, zero oczekiwań, pełny freestyle…

Czytaj dalej »
LosWiaheros na rowerach

Czy nam do końca odbiło?

Afryka… Marzy nam się Czarny Ląd już od jakiegoś czasu, ale jachtu nie było. Mieliśmy już bilety lotnicze do Birmy, więc mogliśmy też kupić potem do Afryki, bo już ideologia lądowej podróży się skończyła. Tylko… za dwa bilety do Afryki z Bangkoku jesteśmy w stanie podróżować kilka miesięcy, więc to bez sensu. Urodził się więc pomysł inny. Nazywa się on – rowery.

Czytaj dalej »

Birmańska wiosna

Po latach izolacji Birma, obecnie zwana Myanmarem, staje się łakomym kąskiem dla międzynarodowych inwestorów. Zęby ostrzą na nią nie tylko kraje zachodu, wraz z postępem reform stopniowo znoszące sankcje ekonomiczne, ale również sąsiednie kraje azjatyckie – Singapur, Japonia, Indie i przede wszystkim Chiny.

Czytaj dalej »

Betel – azjatycka używka dla prawdziwych mężczyzn!

W Birmie ludzie bardzo często się uśmiechają – zupełnie szczerze i naturalnie. Jednak gdy czasem uśmiech taki dotknie nas z bliska, wręcz obrzydzenie bierze. Na ulicach jego ślady można spotkać co krok. Szczególnie na rogach skrzyżowań, wokół przystanków czy przy ulicznych herbaciarniach. Skąd ta tradycja? Czym jest naprawdę? Jakie są jego kulturowo-historyczne korzenie?

Czytaj dalej »

Chcesz zbawić świat? Kup dziecku cukierka!

Na początku naszej podróży zupełnie się tym nie przejmowałam, ale dziś doprowadza mnie to szału. Po prostu nienawidzę, gdy turyści przyjeżdzający na wakacje do krajów „biedniejszych”, beztrosko rozdają napotkanym dzieciom cukierki, długopisy, maskotki, czy nawet drobne pieniądze. Mają przy tym poczucie spełnienia jakiejś misji. Wkurza mnie to, jak mało co.

Czytaj dalej »

Wierzyć czy nie wierzyć?

Z okazji Dnia Zjednoczenia Myanmaru junta pręży się i nadyma. Wpadła nam w ręce jedna z angielskojęzycznych gazet. Przeczytaliśmy cały artykuł i z częścią się zgadzamy, jednak mamy też miejscami mocne deja vu. Czy to faktycznie odwilż, czy strach przed łapami mocarstw, które czyhają na dobra naturalne kraju czy jeszcze coś innego? Zostawiamy Wam samym to do oceny.

Czytaj dalej »

Zaklęcia Baganu

„Tak się kiedyś zwiedzało Angkor Wat w Kambodży” – przeszła mi przez głowę myśl, gdy wpakowaliśmy się rowerami w jakieś cierniste chaszcze, zwiedzając świątynie Baganu w Mynamarze.

Czytaj dalej »

Shwedagon Pagoda zapiera dech w piersiach

Każdy buddysta z Myanmaru marzy o tym, aby choć raz odwiedzić Shwedagon Paya w Yangonie. To najważniejsze w tym kraju świątynia dla wyznawców  Buddy, a dla turystów największa i często jedyna atrakcja dawnej stolicy.

Czytaj dalej »

Cinkciarze (wymiana waluty w Birmie)

Jest jeszcze kilka krajów na świecie, gdzie nie da się wyciągać pieniędzy z bankomatów. Co prawda w krajach owych są one dostępne, ale tylko dla miejscowych. Przyjezdni z zagranicy muszą posiłkować się „twardą walutą”. I tutaj zaczyna się robić kolorowo. Szemrane towarzystwo, oszustwa, triki a la Coperfield. Dziś będzie o wymianie pieniędzy w Birmie.

Czytaj dalej »

Uderzenia Myanmaru

Po pierwszych godzinach spędzonych w Yangonie, byliśmy pewni, że 28 dni pobytu w Myanmarze to zdecydowanie za krótko, aby poznać ten kraj. Jeszcze niczego nie widzieliśmy, a już przeczuwamy, że wyjedziemy stąd z uczuciem niedosytu…

Czytaj dalej »

Birma

Długo krążyliśmy koło tego kraju. W drodze do Australii próbowaliśmy dwa razy wjechać lądem, ale nie udało się. Obecnie zewsząd dopływające do nas informacje, że Birma otwiera się coraz bardziej na świat, kazały nam się jeszcze raz pochylić nad tym krajem. Decyzja zapadła – bez względu na wszystko chcemy zobaczyć Birmę, czyli  Myanmar.

Czytaj dalej »

Klimatyczny Bangkok

Bangkok to zjawisko. Niektórzy mówią, że to „miasto z dreszczykiem” myśląc o jego nocnym obliczu. Dla mnie osobiście Bangkok będzie miastem z dreszczykiem, ale w trochę innym wydaniu.

Czytaj dalej »

12 miesięcy w 8 minut [video]

Pod koniec roku mieliśmy problem – podsumowywać go czy nie? Tworzyć jakieś rankingi? Rozliczenia? Nie mogliśmy dojść do porozumienia. Mądrość (bez szydery) naszych fejsbukowych fanów podsunęła nam jednak, jak spór rozwiązać. Panie i Panowie, dziewczęta i chłopcy przed Wami dokładnie 8 minut 31 sekund z życia LosWiaheros w 2011 roku w wersji video.

Czytaj dalej »

Sylwester w Tajlandii

Najbardziej turystyczna wyspa Tajlandii + najbardziej popularna plaża na tej wyspie + najbardziej „kurewska” ulica przy tej plaży = najbardziej imprezowy wieczór w roku? Sylwester to dobry moment, aby zrobić coś, czego zwykle nie robimy. Baa! Unikamy tego jak ognia!!

Czytaj dalej »
Odpoczywający Budda.

Życzenia Świąteczne [VIDEO]

Trzecie Święta poza domem… Zamiast skrzypiącego śniegu – wilgoć, zamiast mrozu – ponad 30 stopni, zamiast choinki – palmy. Wszystko mamy tutaj na odwrót, ale dziś szczeególnie myślimy o Polsce. Nagraliśmy dla Was krótki filmik z życzeniami, żeby Was nie męczyć tekstem! :)

Czytaj dalej »