Na urlop do naszych zachodnich sąsiadów? W zasięgu paru godzin samochodem od Warszawy, Krakowa czy Poznania, a rzut beretem od Wrocławia, Gorzowa …
Czytaj dalej »Grecja pod żaglami
Zapadałam się w miękkim fotelu, który otulał mnie jak pierzynka. Twarz odwróciłam do słońca, żeby złapać jak najwięcej porannych promieni, które o tej porze jeszcze nie parzą, ale przyjemnie ogrzewają po rześkiej nocy. Delikatna bryza niosła świeży zapach morza. Patrzyłam na zacumowane w marinie jachty, które lekko kołysały się na boki i pomyślałam „to będzie dobry tydzień”.
Czytaj dalej »