Dziś pytanie do fachowców, kulturoznawców lub językoznawców. Poniżej zamieszczamy filmik z chińskiej knajpki, aby wprowadzić Was lepiej w klimat i trochę nakreślić sytuację. Pytanie brzmi co znaczy słowo, które pada w tle w okolicy sekundy 11 i 15 poniższego filmiku..Na moje ucho to jakieś „gęgorning„, ale jak już podróżowanie po Chinach mnie nauczyło, wcale nie musi to tak brzmieć, jak ja to słyszę ;)
Dodam jeszcze, że z tym „gęgorning” spotkaliśmy się w tylko w Kunmingu i okolicach.
Aha, i to nie jest żaden żart – serio pytamy!