SMS ze środka niczego (wracamy Transsibem) – Kolej Transsyberyjska

Zdrastwujtie;) Szczęśliwie jedziemy już pociągiem relacji Władywostok-Moskwa. Oczywiście nie obyło się bez przejść, niestety też prawie kryminalnych, ale i tym razem nie daliśmy się Chińczykom. Teraz w planach byczenie się przez 5 dni.

O autorze: Andrzej Budnik

Alternatywny podróżnik, zapalony bloger i geek technologiczny. Połączenie tych dziedzin sprawia, że w podróż przez australijski interior czy nowozelandzkie góry zabiera do plecaka drona, który pozwala mu przywieźć niepublikowane nigdzie wcześniej zdjęcia i oryginalne ujęcia wideo. Swoją duszę zaprzedał górom w północnym Pakistanie i tadżyckim Pamirze, które odkrywał podczas 4-letniej podróży lądowej przez Azję i Australię. Od wielu lat zaangażowany w aktywizację polskiego środowiska podróżniczego. Założyciel i obecnie współautor najstarszego, aktywnego bloga podróżniczego w Polsce – LosWiaheros.pl. Nominowany do Travelerów 2010 i Kolosów 2013. Zwycięzca konkursu Blog Roku w kategorii Podróże i Szeroki Świat w 2007 roku. Zawodowo licencjonowany pilot drona w firmie CrazyCopter.pl specjalizującej się w fotografii lotniczej i wideo z drona. Łącząc od lat pracę zdalną i podróże stara się promować styl życia określany Cyfrowym Nomadyzmem.

Podobny tekst

Kolej Transsyberyjska

Kolej Transsyberyjska – skojarzeń jest wiele: długa podróż pociągiem trwająca dwa tygodnie, lejąca się hektolitrami …

Jeden komentarz

  1. Will be interesting if that LNG teaminrl in Oregon is approved. For exporting to Asia, the Gulf and East Coast make no sense, yet that’s where all the current ones seem to be per FERC. Except for one in Alaska, which surely can’t ship out LNG from the lower 48. Prior west coast LNG teaminrl projects that I heard of were stopped by envionmentalists. But this will be exporting, not importing, which is much more palatable for politicians and the electorate.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *