Wszystko w temacie: ambasada chińska

Teheran po raz drugi, czyli ciąg dalszy przygód w ambasadzie chińskiej

Do Teheranu z Mashad przyjechaliśmy wcześnie rano, żeby nie powiedzieć w późno w nocy. Nasze bagaże były w przechowalni na dworcu, więc postanowiliśmy ich nie wyciągać i przespać się do rana w poczekalni dworcowej, aby rano wyruszyć na podbój ambasad… Czytaj dalej »