Przez Japonię na rowerze – 5 i pół tygodnia, 1800 kilometrów, kilkaset zdjęć i zero płatnych noclegów. Wspaniali ludzie, uprzejmi kierowcy przestrzegający przepisów i zmagania z własnymi słabościami. Dwa tygodnie bez prysznica, piękne góry, krystalicznie czyste jeziora i polowanie na spożywcze promocje w supermarketach – Japonia dla rowerzysty wydaje się być idealna. Czytaj dalej »
Wszystko w temacie: Wulkan Fuji
Fuji kolor
Dawno, dawno temu, gdy na polskich ulicach zaczynały pojawiać się kolorowe reklamy, jedna, która utkwiła mi w pamięci szczególnie, należała do firmy Fuji. Zielono-biało-czerwone kolory Fujicolor wręcz krzyczały na szarych ulicach. Ktoś powie – Kodak „krzyczał bardziej”, ale to nie o Kodaku odcinek, a o Fuji właśnie.Skupcie się! ;) Dziś, po ponad 20 latach Fuji Filmy nie robią już takiej furory. Zmieniła się nie tylko Polska, ale i kolejna epoka w fotografii nastała. Wulkan Fuji jednak jak kolorowy był i jak … Czytaj dalej »
Wulkan Fuji w stylu nieklasycznym
Większość poznanych przez nas Japończyków pyta nas „A na Fuji byliście?”. Nie do końca mieliśmy to w planach, ale w końcu udaliśmy się zobaczyć sławny wulkan. Gdy po sześciu godzinach gramolenia się na szczyt spojrzy się na wschodzące ponad chmurami słońce, można wreszcie zrozumieć dlaczego wspinają się na tę górę tysiące osób każdego dnia. Wulkan Fuji ma w sobie jakąś dziwną energię. Wejście na niego wymaga sporego wysiłku a my jeszcze sobie to zadanie utrudniliśmy, bo do połowy, czyli stacji nr 5, gdzie … Czytaj dalej »