Najeźdźcy zdobyli miasto, jednakże wkrótce zostali pokonani przez armię obywatelską. W 1810 antyhiszpańskie powstanie Kreolów obaliło wicekróla. 25 maja jest odtąd świętem narodowym na cześć rewolucji z 1810. W walkach, w których w latach 1814-1815 siłami argentyńskimi dowodził generał José de San Martín, wojska hiszpańskie zostały wyparte z kraju. 9 lipca 1816 kongres przedstawicieli prowincji proklamowal w San Miguel de Tucuman niepodległość Zjednoczonych Prowincji La Plata. Rocznice tego dnia jsą obchodzone jako święto niepodległości. 1835-1852 władzę dyktatorską w Argentynie sprawował generał Juan Manuel de Rosas, obalony w wyniku przewrotu generała Justo Urquizy, który, po wprowadzeniu w 1853 systemu federalnego, został w 1854 pierwszym prezydentem Konfederacji La Platy. Buenos Aires był tymczasową stolicą. 1878-1879 wojska argentyńskie dowodzone przez generała Julio Argentino Rokę włączyły do Argentyny pampasy, terytorium Indian i gauchos, dotychczas faktycznie niezależne.
W XX wieku liczne wojskowe zamachy stanu, permanentny kryzys polityczny i gospodarczy. Ważnym okresem były rządy prezydenta Juana Peróna. Po krwawych rządach junty w latach 1976-1982, skompromitowanej przegraną wojną z Wielką Brytanią o sporne Falklandy (wojna o Falklandy-Malwiny) w 1983 przywrócono demokrację i przestrzeganie praw człowieka (prezydent Raúl Alfonsín). W wyniku wyborów 1989 prezydentem został peronista Carlos Saúl Menem (reelekcja 1995), realizujący liberalny, wolnorynkowy program ekonomiczny, zmierzający do ustabilizowania gospodarki, oraz prowadzący politykę zbliżenia do USA i Wielkiej Brytanii, z którą 1990 Argentyna wznowiła stosunki dyplomatyczne. 1998 miała miejsce pierwsza od czasu kryzysu wizyta argentyńskiego prezydenta w Londynie. W 1991, po kolejnym buncie wojskowych, wszyscy skazani 5 lat wcześniej generałowie zostali ułaskawieni. W wyborach prezydenckich w październiku 1999 zwyciężył konserwatywny socjaldemokrata, Fernando de la Rua, który w grudniu tegoż roku zastąpił na stanowisku prezydenta Carlosa Menema, najdłużej rządzącego w historii Argentyny szefa państwa, zapowiadając zlikwidowanie deficytu budżetowego i wyplenienie korupcji. Zamieszki w 2001 roku spowodowały nową falą niestabilności. W końcu 2002 sytuacja ekonomiczna zaczęła się stabilizować.
W 2003 roku prezydentem został wybrany Néstor Kirchner. Jego mandat kończy się w 2007 roku. Podczas jego prezydencji znacjonalizowano niektóre prywatne przedsiębiorstwa i pojawił się znaczący wzrost PKB ze spadającym bezrobociem. Nowe miejsca pracy powstawały w rolnictwie, przemyśle i budownictwie. Ograniczono subsydia i wydatki socjalne.
Argentyna jest niesamowita! Wybieram się tam niebawem – to dopiero będzie przygoda :-)
Ja już byłam – naprawdę polecam! <3
Byłaś z biurem czy na własną rękę? :-)
Z biurem i nie żałuję tej decyzji…
Jak dla mnie to wszystkie oferty w biurach są bardzo sztywne… :-/ Może spróbujesz mnie przekonać?