Tylko dla dziewczyn – kwiaty Podlasia

Sama? Rowerem? Po Podlasiu. To się nie mogło skończyć inaczej. Z tej wycieczki przywiozłam megabajty zdjęć kwiatków, łąk, liści i robaczków. Dużym atutem samotnego podróżowania jest to, że można zatrzymać się tam gdzie akurat ma się na to ochotę, a nawet zawrócić, pojechać dalej, a potem znów zawrócić, bez uzgadniania z nikim. Taka sytuacja sprzyja wysiadywaniu na łąkach, wdychaniu zapachu sosnowych szyszek, albo po prostu gapieniu się na liście dębu.

Lubimy jeździć razem, ale są pewne rzeczy, które można zrobić tylko samemu. Kontemplowanie kolejnej łąki czy fotografowanie przez pół godziny jednego robaka na kwiatku nie jest tym samym jeśli wiem, że ktoś na mnie czeka, nawet nie wiem jak cierpliwie .

Ogromną frajdę sprawia mi robienie zdjęć kwiatów, bo najzwyczajniej w świecie cieszą oko i budzą mnóstwo skojarzeń. Są dowodem na to, że są na tym świecie rzeczy idealne.

Oto moja kolekcja fotokwiatków z Podlasia. Nie jestem żadnym tam fotografem, pstrykam, bo lubię.

Czy jeszcze kiedyś się spotkamy? Ciągnie nas jednak w różne strony.
Czy jeszcze kiedyś się spotkamy? Ciągnie nas jednak w różne strony.
Bez szału, ale prostota jest dziś w cenie. Co nie?
Bez szału, ale prostota jest dziś w cenie. Co nie?
Tratatattaaaa! Takie jesteśmy och i ach.
Tratatattaaaa! Takie jesteśmy och i ach.
W dzisiejszych czasach dobrze jest się czymś wy<strong>róż</strong>niać.
W dzisiejszych czasach dobrze jest się czymś wyróżniać.
Szał. Dziki szał.
Szał. Dziki szał.
Tylko spokój nas uratuje.
Tylko spokój nas uratuje.
Mój najzłocistszy i najczułkowszy.
Tyś najzłotszy i najczułkowszy.
Daję słowo, świat zwariował.
Daję słowo, świat zwariował.
Takam sama... Łzę ronię.
Takam sama… Łzę ronię.
Hej przyjaciele, jak dobrze, że Was tu wszystkich mam.
Hej przyjaciele, jak dobrze, że Was tu wszystkich mam.
Nóż w plecy.
Nóż w plecy.
To bardzo niegrzecznie.
To bardzo niegrzecznie.
Zawsze i na zawsze.
Zawsze i na zawsze.

Wiem, że kwiaty fotografuje sporo osób, ale niewiele z nich się do tego przyznaje. W dodatku mam wrażenie, że panom ten temat jest raczej obojętny i to głównie dziewczyny robią zdjęcia kwiatów. Czy może się mylę?

Namawiam, zachęcam i polecam. Fotografujcie kwiaty i dzielcie się swoimi pracami, nawet jeśli wasza druga połówka tej pasji do końca nie rozumie (mówiąc delikatnie).

 

O autorze: Alicja Rapsiewicz

Z zamiłowania i wykształcenia aktor-lalkarz. Pracowała przez 8 lat na różnych scenach w kraju i za granicą grając rozmaite role (od Krowy przez Anioła na Świętej skończywszy). Kilka zwrotów akcji w jej życiu i ciężki, ale ciekawy żywot wędrownego artysty, zaowocowały pomysłem aby objechać świat dookoła. Podróżowanie to jej największa pasja. Spędziła 4 lata w drodze przemieszczając się pieszo, autostopem, rowerem i jachtem. Odwiedzając rozmaite zakątki świata lubi przyglądać się codziennemu życiu mieszkańców i ich zwyczajom. Nie lubi się spieszyć. Nie wierzy w zdanie "nie da się", zdecydowanie jest zwolennikiem myśli "lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż żałować, że się w ogóle nie spróbowało."

25 komentarzy

  1. jest to oczywista nieprawda. Dwa pierwsze lajki – faceci

  2. no Podlasie fajne taki różne od reszty kraju no i te klimatyczne wioski z trzema domami :)

  3. a na wiosnę jakie są kwiatki w puszczy! wtedy to nawet ja pstryknę czasem focię!

    • Alicja Rapsiewicz

      Podobno puszcza wiosną w ogóle najciekawsza. Wiele się dzieje.
      A na drzewach jeszcze nie ma tylu liści i więcej światła dociera do kwiatków.

  4. Fajne foty! ja zawsze wyłamuję się ze stereotypu, że faceci nie robią kwiatów! to równie fajowy temat na zdjęcie

  5. Nie chcę Wam znów wytykać, ale ktoś mógł fotografować krokusy…

  6. Cóż za poetyckie opisy! :)

    Ile ja mam zdjęć krzaków, traw, kamieni i robaczków… a Janek czekał i czekał… Może będzie mu raźniej ze świadomością, że nie on jedyny

  7. Fajne kwiatki! Też czasem pstrykam kwieciste foty, tylko później jakoś niespecjalnie je publikuje. Może takie kwiatoposty też zacznę tworzyć. A co do Podlasia, to w zeszłym roku na majówkę zachwyciłam się w tamtejszymi zawilcami. W związku z przedłużoną zimą kwitły dość późno i tworzyły piękne dywany :)))

  8. O tak! Też mam swoją kolekcję, choć czasem ktoś się ze mnie naśmiewa albo przewraca oczami jak pochylam się nad kolejnym kwiatkiem :D.
    E.

  9. Sfotografowane kwiaty wyglądają ślicznie, szkoda tylko, że podczas oglądania nie mogę poczuć ich równie pięknego zapachu. Zazdroszczę wyprawy, sama też muszę się na taką wybrać. Pozdrawiam gorąco.

    • Andrzej Budnik

      Marta, są już podobno takie wynalazki, które pozwalają przekazywać zapach przez Internet. Działa to trochę na zasadzie drukarki. Masz zbiorniczki z różnymi „wonnościami” i te wyzwalają się w takiej kombinacji, która akurat odpowiada temu, co widzimy na monitorze… ostry Science-Fiction, ale jednak już możliwy!
      Nooo, to tak a propos kwiatów na podlaskiej łące – darować sobie nie mogłem :)

  10. Witajcie!
    Na Wasze tu miejsce trafiłam z TVN24;znalazłam adres z podpisu pod zdjęciem z relacji dziennikarskiej o Waszej cudownej wyprawie!GRATULUJĘ I PODZIWIAM!Dopiero weszłam tu na tego Bloga;jest to dla mnie Blog przez „duże B”! I chętnie tu zagoszczę!Zazdroszczę Waszej..odwagi i fizycznych możliwości-by dokonać takiej wyprawy i to tak długo!Ja-ani już w wieku;ale przede wszystkim-z powodu zdrowia i braku środków-przykuta jestem raczej-do Warszawy..Też „focę”;mało kto dziś nie foci;czy to z IPhonów-czy wcale niezłych komórek;ja postawiłam na lustrzankę;nie tę z najwyższej półki..Z tego co wiem-kwiaty,czy kwiaty macro-fotografuje sporo mężczyzn..Chyba temu pięknu-ulega się..bez względu na płeć..:-)Ja zdejmuję wszystko co mnie interesuje;boję się jednak wycelować duży,czarny aparat-W CZŁOWIEKA;nie wiem,jak zareaguje;mam tu..barierę..mOGĘ ZAPYTRAĆ,CZY MOGĘ..ALE TO JUŻ NIE BĘDZIE TO ZDJĘCIE O KTÓRE MI CHODZI..Ale-wracając do tematu-cieszę się,że tu do Was trafiłam..Kiedyś,z racji zawodu-dużo podróżowałam po świecie..Japonia mnie nie powaliła na kolana-ale Chiny-tak!Do dziś pałam do Chin..wielką miłością!Tylko-wtedy-jakikolwiek aparat foto-był poza moim zasięgiem..
    Sorry za przydługi post!
    POZDRAWIAM SERDECZNIE!

  11. ..sorry za capsa!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *