Wszystko w temacie: Iran

Pułapka na Jedwabnym Szlaku

Magia nazwy „Szlak Jedwabny” przyciąga do Uzbekistanu  różne typy turystów. Przybywają tu rowerzyści, motocykliści, miłośnicy samochodów terenowych, turyści niskobudżetowi jak i ci, którzy lubią bardziej luksusowe wczasy. Wszystkich łączy to samo pragnienie podążania trasami, które niegdyś przemierzały legendarne karawany kupieckie. Czytaj dalej »

Kobieta kontra mężczyzna w podróży

Przez prawie 3 lata, 7 dni w tygodniu, 24h na dobę… ciągle razem. Każdy dzień to nowe wyzwanie i pytanie jak przeżyć, żeby się nawzajem nie pozabijać? Jak nam się udało przetrwać razem ponad 1000 dni w podróży i nie znudzić się sobą? Jesteście ciekawi? Mamy kilka sekretów, które dziś Wam chcemy zdradzić. Zwierzenia, plotki i dobre rady – tekst rodem z kobiecego czasopisma! Czytaj dalej »

Kobiety bez mężczyzn

Świąteczny konkurs z nagrodami!

Iran zapadł nam bardzo głęboko w pamięć i bezsprzecznie należy do ścisłego TOP3 najciekawszych dla nas krajów w tej podróży. Wracamy do niego często myślami i mailami, gdyż zostawiliśmy tam sporo znajomych, a dziś wrócimy do niego konkursem. Mamy nadzieję, że sprawimy choć niektórym z Was mały prezent „pod Choinkę”. Czytaj dalej »

W Radio Kraków o Chinach, Birmie i warsztatach teatralnych Alicji w Iranie

Tylko część audycji Kuby Nizińskiego i Jaśka Meli, ale niedługo będzie całość dostępna tutaj – Między Biegunami. Dziś było o Chinach, naszych planach i w końcu udało mi się „wkopać” Alicję w kilka słów do radia – w końcu to ona prowadziła warsztaty teatralne w Iranie. Czytaj dalej »

Zahedan – ostatnie chwile w cudownym Iranie

Ostatni punkt na naszej trasie po Iranie. Smutno się trochę robi, że ta „perska bajka” powoli dobiega końca. Ostatnie trzy dni przyszło nam spędzić z Amirem i jego wspaniałą rodziną. Tym samym naszą podróż po Iranie kończymy przykładem o niezwykłej gościnności Irańczyków – podobnie jak ją zaczynaliśmy prawie miesiąc temu w Tabriz i Ardabil. Czytaj dalej »

Moda na irańskiej wyspie Qeshm

Kobiety na wyspie Qeshm w Zatoce Perskiej oczywiście też przestrzegają Hidżab, ale jednak dość wyraźnie odróżniają się od kobiet z lądowej części Iranu. Poza tradycyjną chustką noszą na twarzach jeszcze maski, które nazywają się „boregheh”. Mówi się, że poza perską krwią płynie w nich też krew arabska. Poniżej kilka fotek kobiet w tych dziwnych maskach: Czytaj dalej »

O piekielnym upale i samostopie – Zatoka Perska

Z Marvdasht wyjechaliśmy późnym popołudniem. Rodzina Keyvana nie chciała nas wypuścić, ale w końcu dali się przekonać. Wsadzili nas w współdzieloną taksówkę do Shiraz, za którą chcieliśmy zapłacić. „A skąd! Jesteście naszymi gośćmi i przyjaciółmi zarazem! My płacimy” – oburzyli się chłopcy. „Tylko po co na południe jedziecie. Tam jest niesamowity upał. To nie sezon” – podgadywali ciągle. Cóż, po prostu chcieliśmy zobaczyć Zatokę Perską… Czytaj dalej »

Z misją w Iranie, czyli Alicja prowadzi warsztaty teatralne

Podróżując po Iranie nie planowaliśmy podjęcia pracy ani płatnej ani wolontariackiej, nawet nie przyszło nam to do głowy. Oczywiście życie samo pisze scenariusze, a los co jakiś czas płata figle. I oto z drżącym sercem stanęłam przed grupą młodych Irańczyków żądnych wiedzy teoretycznej i praktycznej z zakresu teatru lalek. Zadanie ambitne, ale czy mu podołam? Czytaj dalej »

Łączenie z Chin w Między Biegunami

Relacjami jesteśmy w Iranie, a w podróży jednak trochę dalej. Ostatnie łączenie z Chin do odsłuchania w audycji „Między biegunami”. Dziś gościem programu był nasz znajomy z Krakowa Kuba Pająk, który ze swoją Karawaną Solną zdobył prestiżową nagrodę Kolosa. Więcej szczegółów jednak nie zdradzamy – zapraszamy do odsłuchania całości poniżej. Czytaj dalej »

Persepolis, czyli Śladami Aleksandra Wielkiego

Nasze skojarzenie z Persepolis przed przyjazdem do Iranu było jedno – masakra i demolka jaką zafundował Aleksander Macedoński Persom po zdobyciu tego miasta. Czy może inaczej kojarzyć się Persepolis? Czytaj dalej »

Segregacja płciowa w Iranie

W Iranie i krajach islamskich istnieje segregacja płciowa. Na początku będąc jeszcze w Europie i z punktu widzenia Europejki właśnie, uważałam to za coś dyskryminującego kobiety, ale czy tak jest naprawdę? Czytaj dalej »

Najlepszy środek przeczyszczający znaleźliźmy w Yazd

Jesteśmy w Yazd. Miasto położone praktycznie na pustyni, słynie ze świątyni Zoroastrian i wież wiatrowych. To tu doświadczyliśmy po raz pierwszy co tak naprawdę oznacza tajemniczy Ramadan, a kilkadziesiąt kilometrów od Yazd dowiedzieliśmy się, jak skutecznie zafundować sobie porządne rozwolnienie… Czytaj dalej »

Bazary, bazary… jedna z najstarszych tradycji Iranu

Bazar jest nieodłącznym elementem każdego miasta w Iranie. Nie sposób przejść obok niego obojętnie. Wokół bazaru i w jego rytmie toczy się życie wielu osób. Ale niech nie zwiedzie Was nazwa „bazar”, nie można go mylić z naszymi polskimi targami, na których często królują skromne, smutne, czasem przegniłe budki… Czytaj dalej »

Zielone rowery i latające dywany (Esfahan)

Po powrocie z gór postanowiliśmy  zostać jeszcze 2 dni w Esfahanie. Miasto jest tak ciekawe, że z pewnością zasługuje na dłuższy przystanek. Najlepiej wspominam dzień, w którym wypożyczyliśmy sobie darmowe rowery i ruszyliśmy na podbój miasta. Zagubiliśmy się w jego ulicach… Czytaj dalej »

„Na Małysza”, czyli z wizytą w azjatyckim kibelku.

Do Azji nie trzeba jechać, aby znaleźć i polubić te specyficzne kibelki „na Małysza”. Można się na nie natknąć z pewnymi modyfikacjami już choćby w ukraińskich czy rosyjskich pociągach (na muszli kucamy), ale szczególnego znaczenia nabrały one w Iranie. Dlaczego? Bo zrozumiałem ich drugą funkcję poza znaną mi do tej pory – sterylnością naszego tyłka! Czytaj dalej »

Esfahan – najpiękniejsze miasto Iranu

Do Esfahanu wyjechaliśmy z Teheranu około 22. Specjalnie czekaliśmy na ostatni autobus, bo jakoś dziwnie nam się ubzdurało, że jedzie się tam ponad 8 godzin, czyli bylibyśmy na 6 rano. Myliliśmy się… Czytaj dalej »