Andrzej Budnik
29 listopada 2013
Podróże rowerowe, Trekking, Wokół nas
Spotkałem się kilka dni temu ze znajomym z liceum, którego dość dawno nie widziałem. Gatka szmatka, jak tam życie, aż nagle wypalił do mnie z pytaniem bardzo wprost zadanym: – No to jak już objechaliście tyle krajów, to pewnie znalazłeś najlepszy sracz na świecie? Najpierw mnie zatkało, później znalazłem ten z najładniejszym widokiem, a teraz przeprowadziłem subiektywną selekcję i wybrałem te NAJ z kilku kategorii. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
20 lutego 2012
Birma
W Birmie ludzie bardzo często się uśmiechają – zupełnie szczerze i naturalnie. Jednak gdy czasem uśmiech taki dotknie nas z bliska, wręcz obrzydzenie bierze. Na ulicach jego ślady można spotkać co krok. Szczególnie na rogach skrzyżowań, wokół przystanków czy przy ulicznych herbaciarniach. Skąd ta tradycja? Czym jest naprawdę? Jakie są jego kulturowo-historyczne korzenie? Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
8 lutego 2011
O nas
Przez prawie 3 lata, 7 dni w tygodniu, 24h na dobę… ciągle razem. Każdy dzień to nowe wyzwanie i pytanie jak przeżyć, żeby się nawzajem nie pozabijać? Jak nam się udało przetrwać razem ponad 1000 dni w podróży i nie znudzić się sobą? Jesteście ciekawi? Mamy kilka sekretów, które dziś Wam chcemy zdradzić. Zwierzenia, plotki i dobre rady – tekst rodem z kobiecego czasopisma! Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Alicja Rapsiewicz
5 lutego 2010
Pakistan
Czas płynie szybko, zwłaszcza kiedy jest się w doborowym towarzystwie. Nastąpił moment kiedy trzeba było spakować plecak i powiedzieć „do widzenia” chłopakom z Madiny. Były to bardzo smutne chwile, a w dodatku okazało się, że totalnie przegrałam… Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
3 lutego 2010
Pakistan
Niestety nie wiedziałem tego przed przyjazdem do Pakistanu i kiedyś strzeliłem taką gafę przy Pakistańczykach mówiąc, że to Brytyjczycy przywieźli tutaj grę polo. Ciężkie pioruny nade mną zawisły, ale dostałem szansę, aby się zrehabilitować – polo festiwal. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
27 stycznia 2010
Pakistan
Po prawie tygodniu spędzonym w naszym pakistańskim domu – Madinie, ruszamy tyłki w Pakistanie po raz ostatni i tym razem udajemy się w Dolinę Hunzy głównie po to, aby zakosztować trochę adrenaliny na wiszących mostach linowych. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
23 stycznia 2010
Pakistan
Od momentu jak zaczęliśmy zamieszczać relacje z Pakistanu piszecie i pytacie, jak dostać wizę do Pakistanu? Czy tam akurat jesteśmy i jak nam się to udało, że wjechaliśmy do Pakistanu? Postanowiliśmy więc krótko o tym napisać, bo problem obecnie faktycznie istnieje. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
19 stycznia 2010
Pakistan, Trekking
Jeden z najpiękniejszych naszych trekkingów pod K2 stał się rzeczywistością! Poza tym, że uciekł kierowca jeep’a, którego wynajęliśmy, to nic ciekawego się nie działo. Nie było niedźwiedzi, nie domagań organizmu czy akcji ratunkowych z naszym udziałem. Po prostu spokojny trekking w góry pakistańskiego Karakorum, ale za to okraszony pięknymi widokami. Na tych to właśnie dziś się chcemy przede wszystkim skupić :) Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
17 stycznia 2010
Pakistan
Będąc w Iranie z uwielbieniem robiłem zdjęcia Irankom, dziś Alicja „odgryza się” swoimi zdjęciami pakistańskich przystojniaków ;) Oczywiście, większość z nich w męskiej odmianie szalwar kamiz. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Alicja Rapsiewicz
15 stycznia 2010
Pakistan
„Wygląda Pani jak arabska księżniczka!” usłyszałam kiedyś z ust szanowanego artysty z Gilgit – Pana Karima. Jak sprawić, że wygląda się jak arabska księżniczka? Sposób jest bardzo prosty i tani! Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
12 stycznia 2010
Pakistan, Trekking
Miało być łatwo, miło, przyjemnie i bez większych przygód. Cóż Góry Karakorum chyba stwierdziły, że nie dla nas. Co prawda tym razem nie rozłączyliśmy się pomni ostatnich naszych przygód przy bazie pod Nanga Parbat, ale jakże by się mogło obejść bez akcji ratunkowej. No nie mogło. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
2 stycznia 2010
Pakistan
Hotel czy hostel, guesthouse, czy kwatera prywatna a może Couch Surfing lub namiot? Spać gdzieś trzeba w podróży, ale mówi się, że mimo wszystko zawsze najlepiej w swoim domu. W Pakistanie trafiliśmy na Madinę, czyli guest house prowadzony przez grupę ludzi, którzy poza biznesem świetnie się przy tym bawią. Wracaliśmy tam cztery razy i z przerwami bawiliśmy tam przez prawie półtora miesiąca. Dlaczego? Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
27 grudnia 2009
Pakistan, Trekking
Po kilku dniach spędzonych w Gilgit wreszcie udało nam się wybrać w góry do miejsca, którym wszyscy podróżnicy tak się zachwycają, czyli do Fairy Meadows i do Base Camp pod Nanga Parbat. Miała to być wycieczka lekka, łatwa i przyjemna, a okazała się sporym sprawdzianem… Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
19 grudnia 2009
Pakistan
Wreszcie jedziemy w upragnione góry. Już nie możemy doczekać się kiedy będziemy w Karakorum. Jednak nie wiedzieliśmy, że spełnienie tego marzenia będzie okupione ciężkimi przeżyciami… Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Alicja Rapsiewicz
17 grudnia 2009
Pakistan
W Lahore, oprócz zwiedzania zabytków, włóczenia się po uliczkach i bogatych doznań kulinarnych, można doświadczyć czegoś bardzo niespotykanego: można zobaczyć wpadających w trans wirujących sufistów i obserwować jak pieniądze lecą z nieba na muzyków kawali. Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi:
Andrzej Budnik
27 października 2009
Iran
Do Azji nie trzeba jechać, aby znaleźć i polubić te specyficzne kibelki „na Małysza”. Można się na nie natknąć z pewnymi modyfikacjami już choćby w ukraińskich czy rosyjskich pociągach (na muszli kucamy), ale szczególnego znaczenia nabrały one w Iranie. Dlaczego? Bo zrozumiałem ich drugą funkcję poza znaną mi do tej pory – sterylnością naszego tyłka! Czytaj dalej »
Podobało Ci się? Podziel się z innymi: